Ma swoje białe klify
Anglia (w Dover), ma też i Francja - w normandzkim Etretat. Znacznie
słabiej znane na świecie, ale wcale nie brzydsze niż ich bardziej
popularne odpowiedniki po drugiej stronie kanału La Manche.
Nie
byłoby ich, gdyby nie niszczycielska działalność morza. Bez
wgryzających się w skały fal nie powstałyby formacje Portes
(Drzwi), Aiguille (Igła) i łuk Manneporte. A bez nich Etretat
pozostałoby niewielką, typowo rybacką wioską, która raczej nie
przyciągałaby turystów. Miejscowi nadal musieliby łowić makrele
i zbierać małże, zamiast zarabiać na noclegach i żywieniu
przyjezdnych. Może od czasu do czasu przypałętałby się tutaj
jakiś malarz, dajmy na to niejaki Claude Monet, który w szarej
codzienności dostrzegłby coś wartego uwiecznienia na płótnie.
Stało
się inaczej. Morze zrobiło swoje, dzięki czemu możemy podziwiać
dochodzące do nawet 120 metrów wysokości białe klify
Alabastrowego Wybrzeża. Spacer po nich to absolutna konieczność,
jak i odwiedzenie XI-wiecznego kościółka na szczycie klifu. Można
też zejść na sam dół, ale pod warunkiem, że poważnie
potraktujemy ostrzeżenia o przypływach. Z nimi akurat nie ma
żartów.
:)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce! A powiedz mi wypożyczacie samochód przy lotnisku podczas podróży? Trafiłam dzisiaj na https://flexrent.pl/wypozyczalnia-samochodow-lotnisko-warszawa-okecie/ i zastanawiam się nad wypożyczeniem auta po przylocie do Warszawy. Jakby nie patrzeć podróżowanie bez auta jest dość uciążliwe.
OdpowiedzUsuńJa szczerze polecam wyjazd na Mazury. To piękne miejsce z mnóstwem atrakcji. My chcemy w przyszłym roku wybrać się na kanał elbląski rejsy i zwiedzić okoliczne miejscowości. Nasza lista miejsc do zobaczenia jest ogromna.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda to miejsce - idealny kierunek na wakacje. Jestem w trakcie poszukiwania inspiracji, gdzie można pojechać i co można zobaczyć. Zawsze wybierałam takie oczywiste kierunki, ale w tym roku szukam czegoś mniej popularnego, ale równie zachwycającego. Na świecie jest mnóstwo takich miejsc i szkoda by było z nich nie korzystać - zwłaszcza, jak ma się jeden urlop w roku i chce się czerpać z niego jak najwięcej. Dzięki za podpowiedź i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMy planujemy wyjazd na mazury :) Trafiłam niedawno na agroturystyka mazury dla rodzin z dziećmi i chyba tam sie zatrzymamy. To piękna osada w malowniczej okolicy. Idealne miejsce żeby się wyciszyć i odpocząć od szarej codzienności.
OdpowiedzUsuń